DWA SERCA



Jesteś wreszcie kochany,

znalazłam Cię w tłumie.

Wpadliśmy na siebie

Tak niechcący.

Coś nagle zaiskrzyło,

Jakby się pojawił

Jasny promień słońca.



Popatrzyłeś w me oczy

swym smutnym spojrzeniem.

Zobaczyłam w nim

morską głębię

i ból tak głęboki,

że zapragnęłam pocieszyć

Twoje złamane serce.



Czy to jest przeznaczenie,

że dwa serca złamane

spotkały się wreszcie?

Czy potrafią zapomnieć

o tym co było

i iść razem przez życie,

trzymając się mocno za ręce?



Chyba warto spróbować,

gdy los szansę nam dał,

zacząć na nowo żyć.

Pomyśleć, że to co minęło,

tylko złym snem było.

Wreszcie naprawdę kochać

I mocno kochanym być.