ODWET


Kimże Ty jesteś, że nie ,mogłam

wyzwolić się długo od Ciebie?

I jakim prawem kajdanami miłości

chciałeś mnie przykuć do siebie?

Nie jestem Twoją własnością

i nigdy nią nie będę,

a jeśli tak myślałeś,

to byłeś w wielkim błędzie.

Myślisz, znów Ci się uda

zniszczyć, co najpiękniejsze?

Miłość szczerą, złamać serce?

Nie ! Ja już jestem mądrzejsza !

Już więcej nie będę płakała,

tęskniła za Tobą ogromnie.

Nadejdzie kiedyś ta chwila,

że będziesz chciał wrócić do mnie.

Mówisz, że chcesz być ze mną,

że będziesz mnie kochał szczerze?

Nie ! Ja ja już cię nie chcę

i nigdy Ci nie uwierzę !

Możesz błagać i prosić,

nic z tego, mój kochany,

Ty jesteś z mego serca,

na zawsze już wyrzucony.

Prosisz i obiecujesz

i teraz za mną chodzisz.

Nie chcę, daj mi już spokój,

już nic mnie nie obchodzisz.

Nie jesteś wart mej miłości,

mego szczerego uczucia.

Już nie dam Ci bawić się sobą,

a potem znowu porzucić.

Miłość to nie zabawka,

czy tego nie wiedziałeś ?

A jeśli teraz chcesz kochać,

zbyt późno to zrozumiałeś.

Odejdź daleko, na zawsze,

nie chcę już widzieć Cię więcej.

Teraz ja Ci pokażę,

jak łatwo zranić serce.

Już nie chcę Twojej miłości

i nieszczerego uczucia.

Nie dam się dłużej już zwodzić.

TERAZ JA CIEBIE PORZUCAM.